Żyjemy w kulturze bezwstydu i kłamstwa!

Autor

Słowa kluczowe:

kultura, społeczeństwo, podziały, walka, wykluczenie, kłamstwo

Abstrakt

Jesteśmy w roku jubileuszu stulecia odzyskania niepodległości. Rocznica ta powinna być dla nas okazją do refleksji nad tym, kim i jacy jesteśmy. Już wcześniej pytałem o to, czy jesteśmy tolerancyjni, a jeśli nie, to dlaczego. Nie podzielam płynącej szerokim strumieniem fali samozadowolenia wynikającej z przekonania o naszej wyjątkowości, która rzekomo stawia nas w roli „duchowego” przywódcy regionu, przywódcy z wyraźnymi aspiracjami ogólnoeuropejskimi. Zamiast poważnego dialogu mamy podziały społeczne pogłębiające się każdego dnia, bo przecież „kto nie z nami, ten wróg”. Mamy za sobą trudną historię, o której nie potrafimy rozmawiać, a jeśli już próbujemy, to czerpiemy z niej „amunicję” do oskarżeń i pomówień. Dlaczego? To, co wydawało się największym, bo wreszcie bezkrwawym sukcesem Polaków po 1989 roku, jest dziś przedmiotem pogardy i spekulacji, w których tle czai się pomówienie o zdradę – ale kogo i dlaczego?

Pobrania

Opublikowane

2018-09-01